Okres wiosenno-letni cieszy się największą popularnością wśród par, które myślą o zorganizowaniu ślubu i wesela. Nie oznacza to jednak, że ceremonia zaplanowana na jesień lub zimę będzie złym wyborem. Wręcz przeciwnie – wówczas spadają ceny wynajmu sali oraz usług. Sprawdź w naszym artykule, jaki termin ślubu będzie najlepszy, a także dowiedz się, w których okresach w roku lepiej zrezygnować z ceremonii kościelnej.
W jakim miesiącu wziąć ślub?
Sezon ślubny startuje w maju i trwa do września. To właśnie na te miesiące przyszli małżonkowie najczęściej wyznaczają datę ślubu. Szczególną popularnością cieszą się również marzec, czerwiec, sierpień, wrzesień, październik oraz grudzień. Młode pary, które zdecydują się na zawarcie związku małżeńskiego w miesiącu z literą „r” w nazwie, podobno będą żyły w szczęściu i dostatku.
Z uwagi na ten głęboko zakorzeniony przesąd, pracownicy branży ślubnej mają ręce pełne roboty, a wynajęcie sali weselnej, wedding plannera oraz lokalu na wieczór panieński i kawalerski w tych terminach może graniczyć z cudem.
Organizacja ślubu i wesela wiosną
Organizacja ceremonii i przyjęcia weselnego wiosną może być bardzo dobrym pomysłem. Aura budzącej się do życia przyrody jest zachwycająca. Rześkie powietrze, kwitnące drzewa i kwiaty, śpiew ptaków- które pary młode nie chciałby doświadczyć tego w swoim wyjątkowym dniu? To jednak nie wszystkie zalety wiosny. Z uwagi na to, że wciąż wielu przyszłych małżonków woli miesiące letnie, istnieje prawdopodobieństwo, że wybrana sala na przyjęcie weselne będzie miała wolne terminy. Niestety, ta piękna pora roku ma również kilka wad. Wszystkie pary marzą o słonecznej pogodzie w dniu ślubu. Marzec i kwiecień są pod tym względem bardzo nieprzewidywalne. Przysłowia „W marcu jak w garncu” oraz „Kwiecień-plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata” zawierają w sobie dużo prawdy.
Choć maj to miesiąc miłości, otwierający sezon ślubny, również bywa bardzo kapryśny. Trudno przewidzieć, czy w dniu ceremonii będzie ciepło i słonecznie, czy zacznie padać deszcz ze śniegiem. Optymalny byłby jego schyłek, gdy pogoda zazwyczaj dopisuje.
Ślub i wesele latem
Lato to zdecydowanie najchętniej wybierana pora roku na organizację ślubu i wesela. W czerwcu, lipcu i sierpniu aura jest wspaniała, dlatego można pokusić się o imprezę w plenerze. Pogoda latem potrafi jednak płatać figle – mowa chociażby o upale oraz gwałtownych burzach. Wtedy również ceny lokali oraz usług są najwyższe. Kwestie takie jak wybór sukni ślubnej, zespołu, fotografa oraz sali weselnej powinny zostać dopięte odpowiednio wcześniej.
Wesele i ślub jesienią
Wrzesień i październik to doskonałe miesiące na organizację ślubu i wesela – nadal jest dosyć ciepło i słonecznie, ale nie tak upalnie, jak latem. Kończy się także sezon ślubny, dlatego spadają ceny usług związanych z organizacją wesela. To dobra informacja dla par, których budżet jest ograniczony. Poza tym po wakacjach tańsze są również loty międzynarodowe – można zatem zorganizować podróż poślubną do ciepłego kraju i tam cieszyć się pierwszymi tygodniami małżeństwa.
Ślub i wesele w zimę
Organizacja ślubu i przyjęcia weselnego zimą jest nie tylko o wiele tańsza, ale także szybsza – w przypadku miesięcy letnich niejednokrotnie trzeba rezerwować salę i usługi nawet z dwuletnim wyprzedzeniem. W tej porze roku można również pokusić się o wynajęcie zaprzęgu konnego zamiast limuzyny. Zima zachwyca wspaniałymi pejzażami, dlatego sesja ślubna zorganizowana na zewnątrz może być wyjątkowa i zapierająca dech w piersiach. Ta pora roku ma jednak kilka wad. Zimą łatwiej zamoczyć lub pobrudzić suknię ślubną – szczególnie, gdy na zewnątrz panuje plucha. Szarobura aura może również popsuć humor zarówno parze młodej, jak i przybyłym na ceremonię gościom.
Ślub w maju – czy to dobry pomysł?
Jeśli wierzyć przesądom, ślub w maju może przynieść młodej parze pecha. Znane powiedzenia mówią: „W maju ślub – miłości grób”, „Kto w maju ślubuje, ten szybko żałuje” lub „Maj oszukuje, gdy miłość ślubuje”. Ich pochodzenia można doszukiwać się w wierzeniach plemion celtyckich oraz starożytnych Rzymian. Celtowie na początku maja obchodzili święto Beltane, podczas którego młode kobiety i mężczyźni zawierali próbne małżeństwa na okres jednego roku. Jeżeli po tym czasie nie byli zadowoleni ze związku, mogli rozstać się bez żadnych konsekwencji.
Z kolei dla starożytnych Rzymian maj był czasem lemuraliów, czyli święta ku złych duchów zmarłych. Zamykano wówczas wszystkie świątynie oraz panował zakaz organizacji ślubów. To właśnie stąd wywodzi się łacińskie powiedzenie „Mense Maio malae nubent”, które można przetłumaczyć jako „Ci, którzy pobrali się w maju, mają złe małżeństwo”. Złamanie zakazu mogło rozwścieczyć duchy i skończyć się śmiercią jednego z małżonków.
Co ciekawe, także według katolików maj nie jest dobrym momentem, żeby wziąć ślub. Miesiąc ten poświęcony jest bowiem Matce Boskiej i to właśnie na niej powinna skupiać się uwaga wszystkich wierzących osób. Chociaż większość kapłanów bez problemu udziela ślubów w maju, niektóre pary postanawiają przełożyć ceremonię na później.
W jakich okresach wstrzymać się z organizacją ślubu?
Istnieje kilka wyjątkowych okresów, podczas których osoby wierzące powinny wstrzymać się z organizacją ślubu oraz hucznego przyjęcia weselnego. Mowa w szczególności o Wielkim Poście i Adwencie.
Ślub a okres Wielkiego Postu
Okres Wielkiego Postu t to szczególny moment dla Kościoła katolickiego, w którym wierzący przygotowują się do przeżycia świąt wielkanocnych i pokutują za popełnione grzechy. Chociaż Kodeks Prawa Kanonicznego nie reguluje tej kwestii, para, która chce zawrzeć ślub w okresie Wielkiego Postu może spotkać się z odmową ze strony kapłana. Chodzi zwłaszcza o Wielki Piątek i Wielką Sobotę, kiedy zakazane jest sprawowanie sakramentu małżeństwa. Z drugiej strony Episkopat Polski wspomina o możliwości wzięcia ślubu w tym dniu, jednak wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.
Warto pamiętać, że w Wielki Post należy powstrzymywać się od spożywania pokarmów mięsnych oraz udziału w zabawach, a zatem organizacja wesela nie jest wskazana.
Ślub a okres Adwentu
Adwent zaczyna się przeważnie w ostatnich dniach listopada lub na początku grudnia i trwa do Wigilii. To moment, w którym wierzący przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia. Chociaż stanowisko Kościoła katolickiego nie jest jasno sprecyzowane, adwent to czas wyciszenia i oczekiwania, dlatego niektórzy kapłani mogą odmówić parze udzielenia ślubu.
Czy ślub i wesele w święta Bożego Narodzenia to dobry pomysł?
Wiele osób zastanawia się, czy warto wybrać Wigilię lub Boże Narodzenie na dzień ślubu. W przypadku samej ceremonii, raczej nie powinno być żadnego problemu. Wesele w dniu 25 lub 26 grudnia to z kolei kontrowersyjny pomysł, który może spotkać się z niezadowoleniem gości weselnych. Z uwagi na święta, nie wszyscy mieli możliwość przybycia na przyjęcie. Boże Narodzenie odbywa się raz do roku, podczas gdy weekendów jest ponad czterdzieści. Warto zatem zastanowić się, czy organizacja wesela w okresie bożonarodzeniowym nie będzie obarczona zbyt dużym ryzykiem odmowy przybycia ze strony zaproszonych.
0 komentarzy